Alpy i Tyrol to nieskończone bogactwo miejsc, które sprawiają, że urlop spędzany w tym regionie wchodzi na wyższy - nomen omen - poziom.
Gęsta sieć szlaków turystycznych - pieszych i rowerowych, krystaliczne jeziora, muzea, punkty widokowe z zapierającymi dech w piersi panoramami dostępne praktycznie dla każdego, lodowce nie pozwalają się nudzić i każdego dnia zapraszają do aktywności na świeżym powietrzu. A nic tak nie wietrzy głowy, jak alpejski wiatr 😊
Tym razem wybierzemy się do Doliny Kaunertal w Alpach Ötztalskich, leżącej po sąsiedzku z równie piękną Doliną Pitztal.
W Dolinach Kaunertal oraz Pitztal, nocując w obiektach partnerskich, otrzymujemy w sezonie letnim kartę gościa, w tym przypadku Pitztal Sommer Card, dzięki której już bez dodatkowych opłat korzystamy m.in. z działających kolejek/wyciągów, przejazdów autobusami czy drogami lodowcowymi (np. Kaunertaler Gletscherstraße). Warto mieć to na uwadze, wybierając nocleg.
Szlak na Fernereggspitz
Ścieżka na szczyt Fernereggspitz startuje z bezpłatnego parkingu przy restauracji Gletscherrestaurant, gdzie spokojnie zostawisz samochód po przejechaniu Kaunertaler Gletscherstraße, bo to właśnie tutaj, na wysokości 2750 m nad poziomem morza kończy się ta widokowa trasa samochodowo-rowerowa.
Wejście na szczyt Fernereggspitz nie zabiera dużo czasu, stanowi idealny rozruch po samochodowej przejażdżce i zdecydowanie zaostrza apetyt na więcej górskich aktywności😊
Po zejściu proponuję od razu wskoczyć do kolejki Karlesjochbahn i udać się jeszcze wyżej, po jeszcze lepsze widoki.
Platforma widokowa Dreiländerblick
Ten punkt widokowy to kolejne miejsce w alpach austriackich, dzięki któremu z wysokogórskim krajobrazem może obcować każdy.
Dostać się tam ( na ponad 3 tysiące metrów nad poziom morza) można wygodnie kolejką gondolową Karlesjochbahn (bilet w ramach wspomnianej wyżej karty gościa) i jak sama nazwa tego miejsca wskazuje, czekają tam na nas widoki na włoską, szwajcarską i - oczywiście - austriacką stronę Alp.
Poszarpane granie, lodowce i strome zbocza poprzecinane dolinami i rozrzuconymi weń przysiółkami i większymi miejscowościami. Znawcy regionu mawiają, że rozciągająca się z platformy Dreiländerblick górska panorama
zalicza się do najpiękniejszych w Alpach. Osobiście za mało
widziałam, ale kłócić się nie będę, bo widoki naprawdę wyrywają z butów.
Warty uwagi jest również fakt, że przez platformę widokową, leżącą na przełęczy Karlesjoch między szczytami Hintere Karlesspitze oraz Vordere Karlesspitze, przebiega granica włosko-austriacka. Możesz więc znaleźć się w dwóch miejscach jednocześnie 😉
Szlak nad jeziora Seeles Seen
Jadąc Kaunertaler Gletscherstraße, warto korzystać z licznych miejsc postojowych i wybrać się tu i ówdzie na mały lub większy spacer, na przykład nad jeziora Seeles Seen.
Szlak z parkingu, między 6 i 7 zakrętem, lekko się wznosi, a dojście do jezior zajmuje około pół godziny w bardzo urokliwych okolicznościach przyrody.
Jezioro zaporowe Gepatsch-Stausee i jezioro Weißsee
Seeles Seen to niejedyne jeziora na trasie tego dnia. Kolejne - Weißsee - leży tuż przy drodze i wręcz zaprasza, by się zatrzymać i przespacerować wokół. Jest naprawdę malowniczo.
Jezioro zaporowe Gepatsch-Stausee natomiast to już wyższa myśl inżynieryjna, by wykorzystywać to, co daje okolica.
Zaporę wybudowano w latach 1961-1964, zbiornik ma głębokość 111 m, powierzchnię 2,6 km² i kubaturę 138 mln m³, a działająca tam elektrownia wodna produkuje ok. 661GWh/rok energii elektrycznej.
W bliskiej okolicy jeziora Gepatsch-Stausee warto wybrać się do Nassereinalm, przejść się szlakiem sosnowym - Zirbenweg czy pójść na czerwone skały - Rote Felsen.
Dolina Kaunertal, podobnie zresztą, jak np. Stubaital, jest świetnym miejscem wypadowym dla każdego, a wiele miejsc stoi otworem zarówno dla wytrawnych outdoorowych wyjadaczy, jak i osób z niepełnosprawnościami, seniorów czy najmłodszych. Naprawdę warto korzystać. Jestem przekonana, że jeśli będzie to twój pierwszy letni urlop w Alpach, nabierzesz ochoty na więcej 😊
Alpy i Tyrol to nieskończone bogactwo miejsc, które sprawiają, że urlop spędzany w tym regionie wchodzi na wyższy - nomen omen - poziom. ...